Za oknem pierwszy śnieg, prawdziwie zimowa aura. A nasze „Słoneczka” uwielbiają zimę. Uznały więc, że to doskonała pora na spacer i podziwianie natury. Dzieci tak długo czekały na zimę i śnieg. Pomimo czerwonych, zmarzniętych nosków, humory dopisywały. Dzieci podziwiały świat spowity bielutkim i jeszcze czystym śniegiem. Spacerowały, dotykały śniegu, wydeptywały na nim ślady, tworząc różne wzory. Nie obyło się oczywiście bez lepienia śnieżek, które podrzucaliśmy wysoko. Było mnóstwo wspaniałej zabawy, a „Słoneczka” były radosne i bardzo aktywne.
Małgorzata Wojciechowska
Grażyna Jabłońska